Menu
1 / 0
Aktualności /

MP w Biegach Górskich: triumf Lepiarza

MP w Biegach Górskich: triumf Lepiarza

Dużo działo się podczas minionego weekendu w Międzygórzu, urokliwej miejscowości, o unikalnej, alpejskiej architekturze położonej u stóp Masywu Śnieżnika - odbyły się tu Mistrzostwa Polski w Biegu Alpejskim w kategoriach seniorów, juniorów i juniorów młodszych oraz Mistrzostwa Polski Młodzików w Biegu Anglosaskim. 

Dużo działo się podczas minionego weekendu w Międzygórzu, urokliwej miejscowości, o unikalnej, alpejskiej architekturze położonej u stóp Masywu Śnieżnika - odbyły się tu Mistrzostwa Polski w Biegu Alpejskim w kategoriach seniorów, juniorów i juniorów młodszych oraz Mistrzostwa Polski Młodzików w Biegu Anglosaskim. 

Seniorzy rywalizowali na dystansie 10,8 km + 980 m – 180 m. Od początku na prowadzenie wyszli dwaj faworyci – Andrzej Długosz (Alphawoolf OTK Rzeźnik) oraz Kamil Jastrzębski (SKB Kraśnik). Długosz kilkakrotnie starał się zgubić młodszego rywala, forsując szarpane tempo. Próby te zakończyły się niepowodzeniem. Co więcej, ta walka dwóch rywali spowodowała, że prawdziwe okazało się przysłowie, mówiące o tym co się dzieje, gdy dwóch się bije. Skorzystał na tym ten trzeci, a był nim zapomniany nieco przez rywali Sylwester Lepiarz (Centrum Sportowe Ostrowiec Świętokrzyski), który biegnąc swoim tempem, na 2 kilometry przed metą wyszedł na prowadzenie, a zmęczeni tym pojedynkiem wręcz rywale nie byli w stanie nawiązać z nim walki. W ten sposób, niespodziewanie, choć jak najbardziej zasłużenie Sylwester Lepiarz zdobył pierwszy w swojej karierze złoty medal mistrzostw Polski, co nie udało mu się w kategorii juniorów. Drugi na mecie na szczycie Śnieżnika zameldował się Kamil Jastrzębski, a trzeci Andrzej Długosz. O poziomie rywalizacji poza czasem zwycięzcy 55:46 (w roku ubiegłym 57:06) świadczy fakt, że w tym roku czasy poniżej 1 godziny uzyskało 6, a poniżej 1 godziny 5 minut – 18 zawodników, podczas gdy w roku ubiegłym - odpowiednio 4 i 10.

Seniorki rywalizowały na trasie 9,5 km + 935 m – 55 m. Tym razem dwie najlepsze polskie biegaczki górskie – Anna Celińska (KS Sprint Bielsko-Biała) i Dominika Wiśniewska-Ulfik (SKB Kraśnik) nie stoczyły ze sobą zaciętej walki, gdyż Dominika stanęła na starcie osłabiona kilkudniową chorobą i wysoką gorączką. W tej sytuacji pewnie zwyciężyła Anna Celińska, a samo dobiegnięcie do mety na drugim miejscu przez Dominikę Wiśniewską należy uznać za heroiczny czyn. Medal brązowy przypadł w udziale Marysi Cebo (KS Sprint Bielsko-Białą).

Juniorzy i juniorzy młodsi, dla których ten start był jednocześnie eliminacjami do mistrzostw świata juniorów rywalizowali ze sobą na tej samej trasie. Zdecydowanie lepsi okazali się juniorzy. Damian Sator (KS Słoneczko Busko Zdrój) zwyciężył w samotnym biegu uzyskując doskonały czas 51:55. Za jego plecami walkę o srebrny medal stoczyli Stanisław Jaźwiecki (KB Krościenko Wyżne) z trenującym na co dzień biegi na orientację, a ostatnio chętnie startującym w biegach górskich Michałem Garbacikiem (Kraków) i lepszy w tej walce okazał się Jaźwiecki.
W kategorii juniorów młodszych debiutujący w biegu górskim Grzegorz Ebel (MLKS Baszta Bytów) pokonał na ostatnim kilometrze doświadczonego w biegach górskich, ale w stylu anglosaskim Mateusza Dębskiego (RLTL ZTE Radom), gdyż w alpejskim także Dębski był debiutantem. Trzecie miejsce zajął Adrian Wojtacha (IKS Olkusz), po raz drugi w mistrzostwach Polski tuż za plecami Dębskiego.

Juniorki i juniorki młodsze biegały na trasie 4,0 km + 495 m. Także one rywalizowały o miejsce w reprezentacji. Poza Katarzyną Wojciechowską (MKS Stal Nowa Dęba) wszystkie debiutowały w biegu alpejskim. Doszło do wiekopomnego wydarzenia, bo poprawiony został dziesięcioletni rekord trasy ustanowiony jeszcze w 2004 roku przez Dominikę Wiśniewską, a i tak sprawczyni tego zdarzenia Magdalena Dias (WKS Flota Gdynia), ostatnie kilkaset metrów przybijała „piątki” kibicom i wymieniała uwagi ze znajomymi. Zdobyła oczywiście złoto w kategorii juniorek młodszych, podczas gdy srebro przypadło Agnieszce Filipowskiej (LKB Rudnik), która na ostatnim kilometrze stoczyła prestiżową walkę ze zwyciężczynią kategorii juniorek Pauliną Pawłowską (MKS Pogoń Siedlce), a brąz Edycie Bielec (MKS Pogoń Siedlce). Pawłowska, która ostatecznie wyprzedziła Filipowską, zdobyła złoto w kategorii juniorek, srebro po zaciętej walce przypadło Katarzynie Chyryczyk (ULKS Kudowa Zdrój), a brąz Katarzynie Wojciechowskiej. Jeszcze nigdy 5 zawodniczek nie przebiegło tej trasy w czasie poniżej 30 minut.

Następnego dnia o medale walczyli młodzicy i młodziczki. Trasa była jednakowa dla dla obu płci – 2,25 km + 130 m – 130 m. Powtórzyła się sytuacja z kwietniowych mistrzostw na krótkim dystansie w Ustrzykach Dolnych, gdzie o zwycięstwo walczyły Łucja Wiktorowicz (Sport Team Opoczno) z Karoliną Kwapisz (IKS Olkusz). Podobnie jak w Ustrzykach zwyciężyła Łucja Wiktorowicz, a na trzecim miejscu za Karoliną Kwapisz przybiegła Magdalena Pierzchała (LKS Koluszki).

Bardziej zacięta była rywalizacja młodzików. Po pierwszej pętli na czele biegło 6 zawodników. Na początku drugiego okrążenia ostro do przodu ruszył mistrz Polski z krótkiego dystansu Bartłomiej Świątek (Sport Team Opoczno). Udało mu się rozerwać stawkę zawodników, ale dotrzymywał mu kroku ubiegłoroczny wicemistrz z Międzygórza Paweł Krawczuk (LUKS MGOKSiR Korfantów). Obaj zawodnicy stoczyli morderczą walkę przez 1100 metrów, aż do samej mety. Walkę, w której ostatecznie lepszy okazał się Paweł Krawczuk. Brąz przypadł Kamilowi Wicharemu (IKS Olkusz), który zasłużył na podwójne gratulacje, gdyż nie zniechęcił się pomimo tego, że został kilkakrotnie brutalnie sfaulowany przez znacznie wyższego od siebie rywala, który oczywiście został natychmiast zdyskwalifikowany.

Andrzej Puchacz

Powrót do listy

Więcej