Menu
1 / 3
Aktualności /

Święto sportu w Karpaczu. 21.99 Bukowieckiego na otwarcie stadionu

Święto sportu w Karpaczu. 21.99 Bukowieckiego na otwarcie stadionu
Święto sportu w Karpaczu. 21.99 Bukowieckiego na otwarcie stadionu Święto sportu w Karpaczu. 21.99 Bukowieckiego na otwarcie stadionu Święto sportu w Karpaczu. 21.99 Bukowieckiego na otwarcie stadionu

Znakomite wyniki sportowe, liczni oficjele oraz wspaniała aura sportowego święta – tak wyglądało otwarcie malowniczo położonego stadionu lekkoatletycznego w Karpaczu, które uświetnił mityng z udziałem gwiazd. 

Nim do rywalizacji przystąpili zawodnicy miała miejsce uroczystość otwarcia stadionu. Licznie przybyłych gości ze świata sportu, polityki oraz kultury przywitał burmistrz Karpacza Radosław Jęcek. Samorządowiec podkreślał zagarażowanie licznych instytucji przy powstawaniu obiektu oraz dziękował za zaufanie mieszkańcom miasta. Głos zabrał także prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Henryk Olszewski. 

- To piękny obiekt. Jestem w lekkoatletyce od ponad 50 lat i nie widziałem takiego stadionu – chwalił karpacki obiekt prezes PZLA. – Jest tutaj dużo młodzieży. Mam nadzieję, że będzie ona często korzystała z tego obiektu. Jako PZLA będziemy chcieli, aby była tutaj baza treningowa. Warunki do tego są znakomite. – podkreślił Henryk Olszewski.

Stadion w Karpaczu będzie nosił imię Ireny Szewińskiej. 

- Blisko stąd, w Przesiece, w 1962 roku Irena była na pierwszym zgrupowaniu. W tych okolicach trenowała. Niezmiernie się cieszę, że ten stadion będzie nosił imię Ireny, dziękuję za inicjatywę lokalnym władzom oraz tutejszemu muzeum sportu – mówił mąż siedmiokrotnej medalistki olimpijskiej Janusz Szewiński, honorowy gość otwarcia. 

Godną sportową odsłonę widowiska zapewnili czołowi polscy lekkoatleci. Najbardziej wartościowym wynikiem uzyskanym w Karpaczu był rezultat 21.99, którym Konrad Bukowiecki wygrał rywalizację kulomiotów. Prezentujący zwyżkującą formę młody Polak poprawił stadionowy rekord życiowy, ale po wyświetleniu wyniku padł na niebieską nawierzchnię zakola karkonoskiego stadionu nieco pochmurny – nie ukrywał bowiem, że marzy o osiągnięciu na pięknym karpackim stadionie 22 metrów.

- Dziś się nie udało, ale już za 2 dni widzimy się w Chorzowie. Podczas LOTTO Memoriału Kamili Skolimowskiej z pewnością będę się starał o kolejny świetny wynik – zapewnił Bukowiecki, który w konkursie pokonał innego naszego czołowego kulomiota Jakuba Szyszkowskiego (w Karpaczu 20.28).

Rzut dyskiem zakończył się zwycięstwem Piotra Małachowskiego. W najlepszej próbie osiągnął 63.56, a po konkursie – ku zadowoleniu licznie zgromadzonych sympatyków sportu – oddał jeszcze kilka treningowych rzutów na ponad 60 metrów. Drugie miejsce wywalczył Bartłomiej Stój – mistrz Polski z Radomia już w pierwszej kolejce posłał dysk na 61.27. Jedyna kobieta w konkursie – Daria Zabawska – osiągnęła 55.20.

Najdłużej trwał w Karpaczu konkurs tyczkarzy. Wygrał go oczywiście Piotr Lisek. Przy jego nazwisku w tabeli wyników pojawia się rezultat 5.80. Podopieczny Marcina Szczepańskiego atakował także 5.90, ale tej wysokości już nie zaliczył. Zadowolony ze startu może być Karol Pawlik – rezultat 5.50 to rekord życiowy. Trzeci był Mateusz Jerzy, sklasyfikowany ex aequo z Roberetem Soberą. Panowie zaliczyli 5.35.

Pełne wyniki: Karpacz

Karpacz, Maciej Jałoszyński

Powrót do listy

Więcej