Menu
1 / 2
Aktualności /

DME w Madrycie: reprezentacja Polski drużynowym wicemistrzem Europy!

DME w Madrycie: reprezentacja Polski drużynowym wicemistrzem Europy!
DME w Madrycie: reprezentacja Polski drużynowym wicemistrzem Europy! DME w Madrycie: reprezentacja Polski drużynowym wicemistrzem Europy!

Wspaniały sukces polskich lekkoatletów w upalnym Madrycie. Po trzech dniach rywalizacji biało-czerwoni wywalczyli na Estadio de Vallehermoso drużynowe wicemistrzostwo Europy, powtarzając sukces sprzed dwóch lat. – Nie byliśmy tutaj stawiani w gronie faworytów, ale nasi zawodnicy pokazali, że Polacy potrafią walczyć o każdy punkt. Kadra pokazała charakter, a szczególnie cieszy postawa młodych lekkoatletów– powiedział prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Sebastian Chmara.

To była polska niedziela w Madrycie. Lekkoatletyczna reprezentacja naszego kraju wywalczyła w stolicy Hiszpanii drużynowe wicemistrzostwo Europy, ulegając jedynie świetnie dysponowanym Włochom. Zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego obronili tytuł zdobyty przed dwoma laty w Chorzowie. Biało-czerwoni startowali w ostatnim dniu zmagań w Madrycie bardzo dobrze. Wszystko zaczęło się od występu Marii Andrejczyk, a zakończyło wybitnym biegiem polskiej sztafety mieszanej. Trener Marek Rożej desygnował do startu w kwartet Maksymilian Szwed-Justyna Święty-Ersetic-Daniel Sołtysiak-Natalia Bukowiecka. Polacy pobiegli znakomicie i wygrali rywalizację w Madrycie. Kropkę nad i postawiła na ostatniej zmianie brązowa medalistka olimpijska. Nasz zespół uzyskał czas 3:09.43 i poprawiając rekord Polski, został także liderem światowych tabel. 

Jako drużyna jesteśmy w stanie robić duże rzeczy. W sztafecie pokazałam dziś, że jest moc. Trzeba to teraz tylko przełożyć na starty indywidualne i będzie naprawdę dobrze – powiedziała liderka polskiej sztafety Natalia Bukowiecka, która na lotnej zmianie uzyskała świetny międzyczas na poziomie 48.73 s.

Zmagania oszczepniczek Maria Andrejczyk na znakomitym drugim miejscu, dającym reprezentacji 15 punktów. Pierwszy rzut w wykonaniu Polki nie nastrajał optymizmem, oszczep wylądował tuż za granicą 50 metrów. W kolejnej serii podopieczna Cezarego Wojny poprawiła się jednak na 57.35, ale najbardziej zaimponowała w piątej kolejce. Wówczas oszczep wyrzucony przez Andrejczyk lądował poza granicą 60 metrów. Polka uzyskała 60.42.

Byłam bardzo spokojna. Oczywiście odczuwałam wiele emocji, ale mam w tym roku umiejętność panowania nad nimi. Myślę, że mentalnie wytrzymałam, chociaż nie sądziłam, że jestem w stanie tak fajnie powalczyć. W tej piątej kolejce byłam mega spokojna. Jeśli chodzi o technikę, to nie jest jeszcze idealnie ułożona. Przy tych rzutach na 50 metrów ślizgałam się na rozbiegu, a siły uciekały. Oszczep jest konkurencją loteryjną, więc cieszę się, że zebrałam solidne punkty dla drużyny – podkreśliła Andrejczyk. Generalnym sponsorem reprezentacji Polski jest Grupa ORLEN.

Kolejne drugie miejsce i 15 punktów dla biało-czerwonych było dziełem Marii Żodzik. Reprezentantka Polski w skoku wzwyż w pierwszych próbach pokonała 1.88, 1.91, 1.94 i w trzeciej 1.97. Tak wysoko Polka jeszcze nigdy nie skakała w sezonie letnim!

Jestem naprawdę zadowolona. Czułam się bardzo dobrze. Dziś był taki dzień, w którym wychodząc na start, wiedziałam, że nic mnie nie boli – cieszyła się Maria Żodzik, która w Madrycie dwukrotnie atakowała poprzeczkę zawieszoną na 2 metrach. Przepisy drużynowych mistrzostw Europy pozwalają na cztery strącenia w całym konkursie.

Te próby na 2.00 były jednak już bardzo zepsute – przyznawała po konkursie Żodzik.

W biegu na 3000 metrów z przeszkodami Kinga Królik prowadziła na jedno okrążenie przed metą. Na finiszowej prostej była jednak za rywalkami, ale spisała się świetnie i wyprzedzając konkurentki, przesunęła się na wysokie trzecie miejsce. Uzyskała czas 9:49.80.

Wiadomo, że zawsze można coś poprawić. Ten bieg był ciężki technicznie. Myślałam, że stawka się bardziej rozciągnie. Było dużo przepychanek. Zaryzykowałam na 500 metrów przed metą, ale myślałam, że mniej zawodniczek wytrzyma. Na ostatnim rowie zostałam zamknięta, ale ostatnia prosta należała do mnie. Trzeba było walczyć, zacisnąć zęby. Na ostatniej przeszkodzie zahaczyłam jeszcze kolcem o belkę, dobrze, że się nie wywaliłam. Ostatecznie wywalczyłam trzecie miejsce – relacjonowała bieg Kinga Królik.

Cenne 14 punktów dla reprezentacji Polski wywalczył kulomiot Konrad Bukowiecki. Nasz zawodnik zaczął konkurs niemrawo, uzyskując wynik na poziomie 19.60. Później rozkręcił się i w najdalszej próbie uzyskał 20.55, co przekładało się naówczas na drugą pozycję. Ostatecznie Polak zakończył zmagania na trzecim miejscu. Dalej od niego pchnęli Szwed Petersson (21.10) oraz znakomicie dysponowany w Madrycie Włoch Fabrri – 21.68 i rekord czempionatu.

 – Cieszę się, że dostarczyłem kadrze trochę tych punktów. Mamy naprawdę fajną kadrę, odmłodzoną. Fajnie, że bijemy się tutaj o podium. To dla młodych byłby fajny punkt do CV – zauważył Konrad Bukowiecki.

Polski kulomiot przyznał, że rezultat, jaki osiągnął w Madrycie, go zadowala, ale jest w stanie w tym sezonie pchać dalej.

Wynik 20.55 sprawia, że nie jestem smutny i zły. Ważne jest to trzecie miejsce i punkty dla drużyny. Dziś wszystko poszło dziś po mojej myśli. Pewnie, gdybym zrobił ciut więcej, to byłbym drugi. Fabbri jest poza zasięgiem, ale jestem gotowy pchać ponad 21 metrów – podkreślił Bukowiecki.

Trzecie miejsce wywalczył w biegu na 1500 metrów Filip Rak. Zawodnik z Opolszczyzny uzyskał w Madrycie czas 3:40.14 i po świetnym ostatnim okrążeniu zapewnił reprezentacji 14 punktów.

Ten start był bardzo ważny, wygrałem z fajnymi seniorami. Tylko jeden młodzieżowiec był przede mną, a to też istotne w kontekście mistrzostw Europy U23 w Bergen. Zdobyłem cenne punkty dla reprezentacji, wiedziałem, że mam mocną końcówkę. Pracowaliśmy nad tym w ostatnich tygodniach – powiedział Rak.

Bardzo dobrze zaprezentował się na bieżni Igor Bogaczyński. Nasz sprinter wygrał swoją serię biegu na 200 metrów, a jego wartościowy czas 20.37 dał Polsce 13. punktów za czwarty wynik. Dzisiejszy rezultat sprintera z Jarocina jest szóstym najlepszym w historii polskiej lekkiej atletyki.

Niewiele zabrało, a poprawiłbym tutaj rekord Polski U23 – mówił po starcie Bogaczyński. 

Także czwarte miejsce wywalczyła rywalizująca w biegu na 1500 metrów Klaudia Kazimierska. Nasza zawodniczka uzyskała czas 4:09.70 i jak przyznała po zejściu z bieżni, start w Madrycie kosztował ją dużo wysiłku.

W konkursie oszczepników Marcin Krukowski po rzucie z piątej serii na 77.50 uplasował się ostatecznie na piątym miejscu. Kamil Herzyk długo przewodził rozciągniętej stawce biegaczy rywalizujących na dystansie 5000 metrów. Na cztery okrążenia przed metą uaktywnili się jednak rywale, którzy wyprzedzili Polaka. Nasz zawodnik ostatecznie był siódmy z czasem 13:51.91. Dziewiąte miejsce z wynikiem 6.40 zajęła w konkursie skoku w dal Anna Matuszewicz. Z czasem 23.04 finiszowała w biegu na 200 metrów Magdalena Niemczyk. Polska sprinterka zajęła piąte miejsce w serii B, a w klasyfikacji ogólnej ten czas dał jej dwunastą pozycję.

Reprezentacja Polski ósmy raz z rzędu kończy drużynowe mistrzostwa Europy na podium. W 2019 i 2021 roku biało-czerwoni zwyciężali. Przed dwoma laty, podobnie jak dziś, cieszyli się ze srebra.

W Madrycie z I dywizji spadły Ukraina, Finlandia oraz Litwa. Przeprowadzone w tym samym czasie co zawody w Hiszpanii rozgrywki II dywizji w Mariborze, przyniosły z kolei awans Belgii, Słowenii oraz Norwegii. Kolejna edycja drużynowych mistrzostw Europy odbędzie się w czerwcu 2027 roku. Gospodarz wydarzenia nie jest jeszcze znany, ale istnieje możliwość, że zawody będą częścią Igrzysk Europejskich w Stambule.

Klasyfikacja końcowa 11. Drużynowych Mistrzostw Europy (I dywizja) w Madrycie

  1. Włochy 431,5 pkt.
  2. Polska 405,5 pkt.
  3. Niemcy 397 pkt.
  4. Holandia 384,5 pkt.
  5. Wielka Brytania 381 pkt.
  6. Hiszpania 378 pkt.
  7. Francja 354,5 pkt.
  8. Portugalia 300 pkt.
  9. Szwecja 288,5 pkt.
  10. Szwajcaria 286 pkt.
  11. Czechy 283 pkt.
  12. Grecja 253 pkt.
  13. Węgry 244,5 pkt.
  14. Ukraina 231 pkt. (spadek do II dywizji)
  15. Finlandia 220,5 pkt. (spadek do II dywizji)
  16. Litwa 178,5 pkt. (spadek do II dywizji)

Madryt, Maciej Jałoszyński / foto: Tomasz Kasjaniuk, Łukasz Szeląg

Powrót do listy

Więcej