Menu
1 / 3
Aktualności /

Białystok: Michał Haratyk liderem europejskich tabel

Białystok: Michał Haratyk liderem europejskich tabel
Białystok: Michał Haratyk liderem europejskich tabel Białystok: Michał Haratyk liderem europejskich tabel Białystok: Michał Haratyk liderem europejskich tabel

Znakomite wyniki padły w niedzielne popołudnie na Rynku Tadeusza Kościuszki w Białymstoku. Na szczególną uwagę zasługują rezultaty konkursu pchnięcia kulą, w którym Michał Haratyk został liderem europejskich tabel, a Brazylijczyk Darlan Romani ustanowił rekord Ameryki Południowej.

Haratyk po dwóch seriach zmagań na wypełnionym po brzegi białostockim rynku zajmował pierwsze miejsce z wynikiem 20.93. Później świetnymi próbami popisał się Romani, który pchnął 21.84 i 21.94 poprawiając własny rekord Ameryki Południowej. Polak rozkręcał się i ku uciesze kibiców w piątej i szóstej serii machnął 21.67 i 21.64 zostając liderem tabel europejskich. Trzecie miejsce zajął brązowy medalista mistrzostw świata z Londynu Chorwat Stipe Žunić (20.41). Centymetra do granicy 20 metrów zabrakło czwartemu dziś Jakubowi Szyszkowskiemu, który w sobotę w Łodzi wypełnił minimum na berlińskie mistrzostwa Europy.  

W konkursie pchnięcia kulą pań formą imponowała Paulina Guba. Zawodniczka AZS-u UMCS-u Lublin wygrała śrubując rekord życiowy do poziomu 18.77. Po zmaganiach piąta kulomiotka mistrzostw świata w Birmingham przyznała, że jest w tym sezonie gotowa do pchania ponad 19 metrów. W Białymstoku Guba o centymetr pokonała Białrusinkę Alonę Dubickę, byłą mistrzynię świata kadetek. Trzecia na Rynku Kościuszki była faworytka gospodarzy Klaudia Kardasz, która w najlepszej próbie uzyskała 17.52.

O dreszcze emocji przyprawiał kibiców Piotr Lisek. Halowy mistrz Europy w wietrznym dziś Białymstoku dopiero w trzecich próbach pokonywał 5.35 oraz 5.65. Później bez powodzenia atakował jeszcze 5.80, w ostatnim podejściu Lisek jedynie przebiegł przez zeskok. 5.45 skoczyli drugi Łotysz Mareks Ārents, trzeci Karol Pawlik oraz czwarty, halowy mistrz świata z Sopotu, Konstandinos Filipidis.

Apetyt na wypełnienie w Białymstoku, mieście, w którym trenuje, minimum na mistrzostwa Europy miał Sylwester Bednarek. Niestety po dobrej próbie na 2.24 Polak nie ustrzegł się błędów i miał trzy strącenia na 2.27. Z tą wysokością poradzili sobie jedynie Ukrainiec Andrij Procenko i Białorusin Maksim Niedasiekau (wygrał ten pierwszy). Bednarek zajął czwarte miejsce, szósty był Norbert Kobielski (2.20).

Maciej Jałoszyński

 

fot. Tomasz Kasjaniuk

Powrót do listy

Więcej